1-2 It is not right, Job, for you to say
that you are innocent in God's sight,
3 or to ask God, “How does my sin affect you?
What have I gained by not sinning?”
4 I am going to answer you and your friends too.

5 Look at the sky! See how high the clouds are!
6 If you sin, that does no harm to God.
If you do wrong many times, does that affect him?
7 Do you help God by being so righteous?
There is nothing God needs from you.
8 Others suffer from your sins,
and the good you do helps them.

9 When people are oppressed, they groan;
they cry for someone to save them.
10 But they don't turn to God, their Creator,
who gives them hope in their darkest hours.
11 They don't turn to God, who makes us wise,
wiser than any animal or bird.
12 They cry for help, but God doesn't answer,
for they are proud and evil.
13 It is useless for them to cry out;
Almighty God does not see or hear them.

14 Job, you say you can't see God;
but wait patiently—your case is before him.
15 You think that God does not punish,
that he pays little attention to sin.
16 It is useless for you to go on talking;
it is clear you don't know what you are saying.
1 Elihu odezwał się i rzekł:
2 Czy uważasz to za słuszne
i nazywasz słusznością po swojej stronie wobec Boga,
3 Gdy pytasz: Cóż mi to pomoże,
co za pożytek mam z tego, że jestem bez grzechu?
4 Ja paru słowy ci odpowiem
i twoim przyjaciołom zarazem.
5 Spójrz ku niebu i zobacz,
przypatrz się obłokom, które są wysoko nad tobą.
6 Jeżeli zgrzeszysz, co mu przez to zrobisz,
a jeżeli jest wiele twoich występków, co mu zaszkodzisz?
7 Jeżeli jesteś sprawiedliwy, co mu dajesz?
Albo co otrzymuje On z twoich rąk?
8 Twoja bezbożność dotknie tylko człowieka takiego jak ty,
a twoja sprawiedliwość pomoże tylko takiemu samemu synowi człowieka.
9 Krzyk bowiem podnoszą z powodu wielu ucisków,
z powodu ramienia możnych wołają o pomoc,
10 Wszakże nikt nie mówi: Gdzie jest Bóg, mój Stwórca,
który i w nocy niedoli wywołuje pieśni pochwalne?
11 Czyni nas rozumniejszymi niż polne zwierzęta
i mędrszymi niż ptactwo niebieskie.
12 A wtedy oni podnoszą krzyk, lecz On nie odpowiada
z powodu zuchwalstwa złych.
13 Doprawdy, Bóg nie wysłuchuje pustych słów,
Wszechmocny nie zważa na nie,
14 Zwłaszcza gdy mówisz, że go nie widzisz.
Rozprawa odbędzie się przed nim, więc wyczekuj go!
15 I właśnie teraz, gdy jego gniew nie karze
i On nie zważa zbytnio na występek,
16 Job otwiera usta do pustej mowy
i w sposób nierozumny mnoży słowa.