The Lord's Love for Israel
1 Jerusalem, you have been like a childless woman,
but now you can sing and shout for joy.
Now you will have more children
than a woman whose husband never left her.
2 Make the tent you live in larger;
lengthen its ropes and strengthen the pegs!
3 You will extend your boundaries on all sides;
your people will get back the land
that the other nations now occupy.
Cities now deserted will be filled with people.

4 Do not be afraid—you will not be disgraced again;
you will not be humiliated.
You will forget your unfaithfulness as a young wife,
and your desperate loneliness as a widow.
5 Your Creator will be like a husband to you—
the Lord Almighty is his name.
The holy God of Israel will save you—
he is the ruler of all the world.

6 Israel, you are like a young wife,
deserted by her husband and deeply distressed.
But the Lord calls you back to him and says:
7 “For one brief moment I left you;
with deep love I will take you back.
8 I turned away angry for only a moment,
but I will show you my love forever.”
So says the Lord who saves you.

9 “In the time of Noah I promised
never again to flood the earth.
Now I promise not to be angry with you again;
I will not reprimand or punish you.
10 The mountains and hills may crumble,
but my love for you will never end;
I will keep forever my promise of peace.”
So says the Lord who loves you.
The Future Jerusalem
11 The Lord says,
“O Jerusalem, you suffering, helpless city,
with no one to comfort you,
I will rebuild your foundations with precious stones.
12 I will build your towers with rubies,
your gates with stones that glow like fire,
and the wall around you with jewels.

13 “I myself will teach your people
and give them prosperity and peace.
14 Justice and right will make you strong.
You will be safe from oppression and terror.
15 Whoever attacks you,
does it without my consent;
whoever fights against you will fall.

16 “I create the blacksmith,
who builds a fire and forges weapons.
I also create the soldier,
who uses the weapons to kill.
17 But no weapon will be able to hurt you;
you will have an answer for all who accuse you.
I will defend my servants
and give them victory.”

The Lord has spoken.
Pan miłuje Jerozolimę
1 Raduj się, niepłodna, która nigdy nie rodziłaś,
ciesz się i wykrzykuj z radości, ty, która nie poznałaś bólów rodzenia!
Liczniejsze bowiem będzie potomstwo porzuconej,
niż potomstwo kobiety zamężnej – mówi Pan.
2 Poszerz przestrzeń swojego namiotu.
Niech zostaną rozciągnięte płótna twojego mieszkania!
Nie oszczędzaj,
wydłuż sznury
i umocuj paliki!
3 Rozprzestrzenisz się bowiem na prawo i lewo,
twoje potomstwo weźmie w posiadanie narody
i zaludni opustoszałe miasta.
4 Nie bój się, bo już się nie zawstydzisz!
Nie wstydź się, gdyż już nie doznasz pohańbienia!
Bo zapomnisz o wstydzie młodości
i więcej nie wspomnisz o hańbie wdowieństwa.
5 Twoim małżonkiem bowiem jest Ten, który cię stworzył,
Jego imię brzmi Pan Zastępów.
Twoim Odkupicielem jest Święty Izraela,
który jest nazywany Bogiem całej ziemi.
6 Pan cię wzywa jak kobietę porzuconą
i zgnębioną na duchu.
Czy można wzgardzić żoną poślubioną w młodości?
– mówi twój Bóg.
7 Porzuciłem cię na krótką chwilę,
Lecz zgromadzę cię w wielkim miłosierdziu.
8 W porywie gniewu na chwilę
zakryłem przed tobą swoją twarz,
lecz z miłości odwiecznej się ulitowałem
– mówi Pan, twój Odkupiciel.
9 Jest to dla Mnie tak jak z wodami Noego:
wtedy przysiągłem,
że wody Noego już więcej nie zaleją ziemi,
tak teraz przysięgam,
że się nie rozgniewam na ciebie i nie będę ci groził.
10 Góry bowiem mogą się rozstąpić,
a pagórki zachwiać,
ale Moja łaska wobec ciebie nie ustanie
i nie zachwieje się Moje przymierze pokoju
– mówi Pan, który ma litość nad tobą.
Odnowiona Jerozolima
11 O, nieszczęsna, smagana wichrami, niepocieszona!
Oto Ja położę twoje kamienie na antymonicie,
a twe fundamenty będą z szafirów.
12 Twoje blanki uczynię z rubinów,
twoje bramy z błyszczących kamieni,
cały obwód twych murów z drogocennych kamieni.
13 Wszyscy twoi synowie zostaną uczniami Pana
i wielka będzie pomyślność twych dzieci.
14 Będziesz osadzona na sprawiedliwości.
Bądź daleka od przygnębienia,
bo nie będziesz musiała się obawiać,
i od trwogi, bo się nie przybliży do ciebie.
15 Jeśli nastąpi atak – nie będzie ode Mnie.
Ktokolwiek cię napadnie – przez ciebie polegnie.
16 Oto Ja stworzyłem kowala,
który dmie w żar węgli
i wyrabia narzędzia do swej pracy.
Ja także stworzyłem niszczyciela, aby niósł zagładę.
17 Żadna broń zrobiona na ciebie, nie będzie skuteczna.
Ty potępisz wszelki język, który wystąpi przeciwko tobie w sądzie.
Takie będzie dziedzictwo sług Pana,
ich słuszna nagroda pochodzi ode Mnie – wyrocznia Pana.