1 Wisdom is the book of God's commandments, the Law that will last forever. All who hold onto her will live, but those who abandon her will die. 2 Turn to Wisdom, people of Israel, and take hold of her. Make your way toward the splendor of her light. 3 Do not surrender our glorious privileges to any other people. 4 How happy we are, people of Israel; we have the advantage of knowing what is pleasing to God!
Comfort for Jerusalem
5 Take courage, my people, you are the ones who keep Israel's name alive. 6 You were sold to Gentile nations, but not to be destroyed. Because you made God angry, he handed you over to your enemies. 7 When you offered sacrifices to demons instead of to God, you angered the one who made you. 8 You forgot the Eternal God, who had nourished you as a child, and so you brought grief to Jerusalem, who had been like a mother to you. 9 Jerusalem saw that God was punishing you because he was angry, and she said to all the neighboring cities, “Look at the great misery that God has brought on me. 10 I saw my sons and daughters taken into captivity, a captivity brought on them by the Eternal God. 11 I brought up my children with great delight, but I cried and mourned when they were taken from me. 12 Let no one take pleasure in my suffering now that I am a widow and so many of my children have been taken from me. They turned away from God's Law, and their sins have made me a deserted city. 13 They had no respect for his commandments and would not live by them; they refused to let him guide them in the way of righteousness.
14 “All you neighboring cities, come and consider how the Eternal God has sent my children into exile. 15 He brought against them a nation from far away, a shameless nation that speaks a foreign language and has no respect for the elderly and no pity for children. 16 These people carried off my beloved sons and took away my daughters, and I was left a widow, completely alone.
17 “My children in exile, I can do nothing to help you. 18 Only the one who brought this punishment upon you can rescue you from your enemies. 19 Go your own way, my children; live your own life! I am all alone. 20 I have taken off the robes I wore during days of peace, and I have dressed myself like a person in mourning. I will cry out to the Eternal God for help as long as I live.
21 “Take courage, my children, and cry out to God for help. He will rescue you from oppression, from the power of your enemies. 22 I am confident that the Eternal God will soon set you free. The Holy One, your eternal savior, will make me happy when he shows you mercy. 23 I cried and wailed when you were taken away, but God will bring you back and will make me happy forever. 24 Just as the neighboring cities watched as you were taken captive, so they will soon see the Eternal God coming in glorious splendor to rescue you. 25 My children, endure God's punishment with patience. Your enemies have persecuted you, but you will soon see them destroyed and at your mercy. 26 My children, I spoiled you with love, but you have had to follow rugged paths; you were carried off like sheep caught in an enemy raid.
27 “Take courage, my children, and cry out to God for help. He punished you, but he will not forget you. 28 Just as you were once determined to turn away from God, now turn back and serve him with ten times more determination. 29 The one who brought these calamities upon you will rescue you and bring you everlasting joy.”
Jerusalem Is Assured of Help
30 Take courage, Jerusalem. God, who gave you your name, will now bring comfort to you. 31 Misery will come to those who mistreated you and then rejoiced when you fell. 32 Misery will come to those cities that made your children slaves. Misery will be the fate of Babylon, that city which swallowed up your children. 33 Just as that city rejoiced when you fell and took delight in your ruin, so now she will mourn when she herself is deserted. 34 I will turn her proud boastings into mourning and take away her large population in which she took pride. 35 I, the Eternal God, will send down fire on her, and it will burn for many days. Her ruins will be haunted by demons for a long time to come.
36 Look to the east, Jerusalem, and see the joy that God is bringing to you. 37 Look, your children are coming home, the children that were taken from you. They have been gathered together from the east and from the west by the command of God, the Holy One. And now they are coming home, rejoicing in the glory of God.
1 Oto Księga Przykazań Bożych i Prawo trwające na wieki. Wszyscy, którzy są jej wierni, żyć będą, a zginą ci, którzy od niej odchodzą.
2 Nawróć się, Jakubie, i trzymaj się jej! Idź w kierunku blasku jej światła! 3 Nie odstępuj swej chwały innemu, ani swoich przywilejów obcemu narodowi. 4 Szczęśliwi jesteśmy, o Izraelu, gdyż znamy to, co się Bogu podoba!
Wezwanie do radości
Wygnanie
5 Odwagi, mój ludu! Ty jesteś pamiątką Izraela! 6 Nie dla zagłady zostaliście sprzedani poganom, ale dostaliście się w ręce nieprzyjaciół, gdyż pobudziliście Boga do gniewu. 7 Rozgniewaliście bowiem waszego Stwórcę, składając ofiary demonom, a nie Bogu. 8 Zapomnieliście o wiecznym Bogu, który was żywił! Zasmuciliście tę, która was wychowała – Jeruzalem!
Płacz Jerozolimy
9 Ujrzała ona bowiem przychodzący na was gniew Boży i powiedziała: Słuchajcie, sąsiadki Syjonu, Bóg zesłał na mnie wielką żałobę. 10 Zobaczyłam wygnanie moich synów i córek, które Odwieczny na nich sprowadził. 11 Wykarmiłam ich z radością, lecz odesłałam z płaczem i żałobą. 12 Niech nikt się nie cieszy, że jestem wdową i że zostałam opuszczona przez wielu! Pustkowiem stałam się z powodu grzechów mych dzieci, gdyż odstąpiły od Prawa Bożego. 13 Nie poznały Jego słusznych wyroków, nie kroczyły drogą Bożych przykazań i nie wstąpiły na ścieżki, wiodące do przyjęcia Jego sprawiedliwości. 14 Przyjdźcie więc sąsiadki Syjonu, wspomnijcie na wygnanie mych synów i córek, które Odwieczny na nich sprowadził. 15 Oto bowiem sprowadził na nich naród z daleka, naród bezwstydny, mówiący obcym językiem, który nie potrafił uszanować starca ani ulitować się nad dzieckiem. 16 Uprowadził wdowie umiłowanych synów, pozostawił ją samą, bez córek. 17 Ja zaś, jak mogę wam pomóc? 18 Ten, który sprowadził na was nieszczęścia, wyzwoli was z rąk waszych nieprzyjaciół. 19 Idźcie, dzieci, idźcie, ja zaś pozostanę samotna! 20 Zdjęłam szatę pokoju, a nałożyłam wór do mojej modlitwy. Będę głośno wzywać Odwiecznego przez wszystkie moje dni.
21 Odwagi, dzieci, wołajcie do Boga, On wyrwie was z mocy i z ręki nieprzyjaciół. 22 Z ufnością bowiem powierzyłam Odwiecznemu wasze wybawienie. Napełniła mnie już Jego radość z powodu miłosierdzia, jakie okaże wam wkrótce Odwieczny, wasz Wybawiciel. 23 Posłałam was w smutku i płaczu, lecz Bóg zwróci mi was w radości i weselu na wieki. 24 Jak bowiem sąsiadki Syjonu oglądały teraz wasze wygnanie, tak też ujrzą niebawem pochodzące od Boga wasze wybawienie, które nadejdzie w wielkiej chwale i blasku Odwiecznego. 25 Dzieci, znoście cierpliwie gniew, który przychodzi na was od Boga! Uciskał cię twój nieprzyjaciel, lecz wkrótce ujrzysz jego zagładę i staniesz na jego karku. 26 Oto moje delikatne dzieci musiały kroczyć po wyboistych drogach, zostały uprowadzone jak stado porwane przez wrogów.
27 Odwagi, dzieci! Wzywajcie Boga! Ten bowiem, który zesłał to na was, będzie o was pamiętał. 28 Jak niegdyś skłaniałyście się ku odstępstwu od Boga, tak teraz, powróciwszy do Niego, szukajcie go dziesięć razy bardziej. 29 Ten bowiem, który zesłał na was te nieszczęścia, sprowadzi na was wieczną radość wraz z waszym zbawieniem.
Nadzieja obiecana Jerozolimie
30 Odwagi, Jeruzalem! Ten, który dał ci imię, On ciebie pocieszy. 31 Biedni będą ci, którzy cię uciskali i radowali się z twojego upadku! 32 Biedne miasta, w których niewolnikami były twe dzieci! Biedne to miasto, które przyjęło twoich synów! 33 Podobnie bowiem jak radowało się z twojego upadku i cieszyło się z twojego zniszczenia, tak też smucić się będzie własnym spustoszeniem. 34 Odbiorę mu radość z wielkiej liczby mieszkańców, a jego pycha zamieni się w żałobę. 35 Spadnie na nie bowiem ogień, zesłany od Odwiecznego, na wiele dni i na długi czas zamieszkają w nim demony. 36 Spójrz na wschód, Jeruzalem! Zobacz radość, która do ciebie przychodzi od Boga! 37 Oto przybywają twoi synowie, których posłałaś, wracają od wschodu do zachodu, zgromadzeni słowem Świętego, ciesząc się chwałą Boga.