O osłonę przed skrytymi wrogami
1 Przewodnikowi chóru, Psalm Dawidowy.
2 Słuchaj, Boże, głosu mego, gdy się żalę!
Ustrzeż życie moje od lęku przed wrogiem!
3 Ukryj mnie przed zgrają złych,
Przed zgiełkiem złoczyńców,
4 Którzy naostrzyli język swój jak miecz,
Jak strzałę wyostrzyli słowa jadowite,
5 Aby ugodzić skrycie niewinnego,
Nagle i bez skrupułów ugodzić weń!
6 Utwierdzają się w złem,
Zmawiają się, aby ukryć sidła
I mówią: Któż je zobaczy?
7 Knują zbrodnię, ukrywają uknuty plan,
A wnętrze każdego i serce jest niezbadane…
8 Ale Bóg wypuści na nich strzałę,
Zostaną nagle zranieni.
9 Własny język przywiedzie ich do upadku;
Kiwają głowami wszyscy, którzy na nich patrzą.
10 I boją się wszyscy ludzie,
Opowiadają dzieło Boga i rozważają czyny jego.
11 Sprawiedliwy rozraduje się w Panu
I będzie szukał u niego schronienia;
I będą się chlubić wszyscy prawego serca.
PSALM 64 [63]
Bóg sądzi prześladowców
1 Przewodnikowi chóru. Psalm Dawida.
2 Wysłuchaj, Boże, mojej głośnej skargi,
uchroń moje życie od strachu przed wrogiem.
3 Ukryj mnie przed zgrają złoczyńców,
przed tłumem czyniących nieprawość.
4 Ostrzą oni języki jak miecze,
jadowitym słowem rażą niczym strzałą.
5 Bez skrupułów strzelają znienacka,
by skrycie ugodzić niewinnego.
6 Umacniają się w złych zamiarach,
zmawiają się, by założyć sidła,
i mówią: Kto je zobaczy?
7 Knują przestępstwa i ukrywają to, co obmyślili,
bo niezbadane jest wnętrze i myśli człowieka.
8 Bóg jednak ugodzi ich strzałą,
znienacka zada im ranę.
9 Własny język zgotuje im upadek,
każdy, kto na nich spojrzy, będzie się natrząsał.
10 Wtedy wszyscy ludzie ogarnięci lękiem,
będą opowiadać o dziele Bożym
i rozważać Jego czyny.
11 Sprawiedliwy rozraduje się w Panu,
będzie szukał u Niego schronienia,
będą się chlubić wszyscy prawego serca.