Wystąpienie anioła Pańskiego w Bochim
1 I wstąpił anioł Pański z Gilgal do Bochim, i rzekł: Wywiodłem was z Egiptu i wprowadziłem was do ziemi, którą przysiągłem waszym ojcom, mówiąc: Nie naruszę przymierza mego z wami na wieki.
2 Tylko wy nie zawierajcie przymierza z mieszkańcami tej ziemi, ale zburzcie ich ołtarze. Wy jednak nie usłuchaliście mojego głosu. Czemu to uczyniliście?
3 Przeto i Ja powiadam: Nie wypędzę ich spośród was, będą wam wrogami, a ich bogowie będą dla was sidłem.
4 Gdy tedy anioł Pański wyrzekł te słowa do wszystkich synów izraelskich, lud podniósł swój głos i zapłakali,
5 I nadali tej miejscowości nazwę Bochim, i złożyli tam Panu ofiarę.
Śmierć Jozuego
(Joz. 24,29—31)
6 A gdy Jozue rozpuścił lud i synowie izraelscy poszli każdy do swego dziedzictwa, aby objąć ziemię w posiadanie,
7 Lud służył Panu przez wszystkie dni życia Jozuego oraz przez wszystkie dni życia starszych, którzy Jozuego przeżyli, a którzy oglądali wszystkie wielkie dzieła, jakich Pan dokonał dla Izraela.
8 Jozue, syn Nuna, sługa Pana, umarł, licząc sto dziesięć lat.
9 Pogrzebano go w obrębie jego dziedzictwa w Timnat-Cheres, na pogórzu efraimskim, na północ od góry Gaasz.
10 A gdy również całe to pokolenie wymarło i nastało po nich inne pokolenie, które nie znało Pana ani tego, co On uczynił dla Izraela,
Odstępstwo Izraela i rola dziejowa sędziów
11 Zaczęli synowie izraelscy czynić zło w oczach Pana i służyli Baalom.
12 Opuścili Pana, Boga ojców swoich, który ich wywiódł z ziemi egipskiej, i chodzili za innymi bogami spośród bogów ludów okolicznych, i oddawali im pokłon, drażniąc Pana.
13 Tak opuścili Pana, a służyli Baalowi i Asztartom.
14 Wtedy zapłonął gniew Pana na Izraela, wydał ich więc w rękę łupieżców, którzy ich łupili, i zaprzedał ich w ręce ich okolicznych wrogów i nie mogli się już ostać przed swoimi wrogami.
15 Dokądkolwiek wyszli, wszędzie tam była ręka Pańska przeciwko nim na ich nieszczęście, jak zapowiedział Pan i jak im Pan poprzysiągł. I utrapił ich bardzo.
16 Wtedy Pan wzbudzał sędziów i ci ratowali ich z rąk ich łupieżców.
17 Lecz nawet swoich sędziów nie słuchali, tylko cudzołożyli, idąc za innymi bogami, i oddawali im pokłon; rychło zboczyli z drogi, którą kroczyli ich ojcowie, słuchając przykazań Pana; oni tak nie postępowali.
18 Ilekroć zaś Pan wzbudzał im sędziów, to Pan był z tym sędzią i wybawiał ich z rąk ich wrogów, póki żył ten sędzia, gdyż Pan litował się nad ich skargami na ich gnębicieli i ciemiężców.
19 Lecz po śmierci sędziego odwracali się i postępowali jeszcze gorzej niż ich ojcowie, idąc za innymi bogami, aby im służyć i oddawać im pokłon; nie zaniechali żadnego ze swych czynów i upartych postępków.
20 I zapłonął gniew Pana przeciwko Izraelowi, więc mówił: Ponieważ naród ten przekroczył postanowienia przymierza ze mną, jakie zawarłem z ich ojcami, i nie usłuchali głosu mojego,
21 Więc i Ja nie wypędzę już przed nimi żadnego z narodów, jakie pozostawił Jozue, gdy umierał,
22 Aby przez nie doświadczyć Izraela, czy będą strzec drogi Pana i po niej kroczyć, jak strzegli jej ich ojcowie, czy nie.
23 Dlatego Pan pozostawił w spokoju te narody, nie wypędzając ich zaraz, i nie dał ich w ręce Jozuego.
Bóg przestrzega Izraelitów
1 Anioł Pana przybył z Gilgal do Bokim i powiedział: Wyprowadziłem was z Egiptu i wprowadziłem do ziemi, którą poprzysiągłem waszym ojcom. Powiedziałem: Nie zerwę nigdy Mojego przymierza z wami, 2 wy zaś nie zawierajcie przymierza z mieszkańcami tej ziemi i zburzcie ich ołtarze. Nie usłuchaliście jednak Mojego głosu. Coście narobili? 3 Teraz więc ogłaszam: Nie wypędzę ich przed wami. Będą was uciskać, a ich bogowie staną się dla was pułapką. 4 Gdy anioł Pana wypowiedział te słowa do wszystkich Izraelitów, lud zaczął głośno płakać. 5 Dlatego nazwano to miejsce Bokim i złożono tam Panu ofiarę.
Śmierć Jozuego
6 Potem Jozue odprawił lud. Poszli więc Izraelici, każdy do swojego dziedzictwa, aby objąć tę ziemię w posiadanie. 7 Lud służył Panu przez całe życie Jozuego oraz przez wszystkie dni starszych, którzy żyli jeszcze długi czas po Jozuem, którzy oglądali wszystkie wielkie dzieła Pana, jakich dokonał dla Izraela. 8 Jozue, syn Nuna, sługa Pana, zmarł w wieku stu dziesięciu lat. 9 Pochowali go na terenie jego posiadłości w Timnat-Cheres na wyżynie efraimskiej, na północ od góry Gaasz. 10 Gdy całe to pokolenie zostało przyłączone do swoich przodków, nastało inne pokolenie, które nie znało Pana ani Jego dzieł uczynionych Izraelowi.
Izrael porzuca Pana
11 Izraelici czynili to, co złe w oczach Pana, i służyli baalom. 12 Opuścili Pana, Boga swoich ojców, który wyprowadził ich z ziemi egipskiej, i poszli za innymi bogami, za bogami ludów, które ich otaczały. Oddawali im pokłon i drażnili Pana. 13 Opuścili Pana i służyli Baalowi i asztartom. 14 Wtedy zapłonął gniew Pana przeciwko Izraelitom. Wydał ich w ręce grabieżców, którzy ich złupili. Oddał ich także w ręce mieszkających wokół wrogów, tak że nie mogli stawić im czoła. 15 Ilekroć wychodzili na wojnę, ręka Pana była przeciwko nim i ponosili klęskę, jak to im Pan zapowiedział i poprzysiągł. Byli bardzo uciskani.
16 Wówczas Pan ustanawiał sędziów, a ci wybawiali ich z ręki grabieżców. 17 Izraelici jednak nie słuchali swoich sędziów, bo uprawiali nierząd z innymi bogami i oddawali im pokłon. Szybko zboczyli z drogi, którą podążali ich ojcowie, posłuszni przykazaniom Pana. Oni tak nie czynili. 18 Kiedy zaś Pan ustanawiał dla nich sędziów, to Pan był z sędzią i wybawiał ich z ręki nieprzyjaciół, dopóki żył sędzia. Pan bowiem litował się, gdy jęczeli z powodu swoich ciemiężycieli i prześladowców. 19 Po śmierci sędziego jednak odwracali się i postępowali jeszcze gorzej niż ich ojcowie. Chodzili za innymi bogami, służyli im i oddawali pokłon. Nie porzucali swoich praktyk ani drogi zatwardziałości. 20 Dlatego zapłonął gniew Pana przeciwko Izraelowi. I powiedział: Ponieważ ten naród naruszył Moje przymierze, które nadałem ich przodkom, i Mnie nie posłuchał, 21 więc Ja także na jego oczach nie pozbawię już własności żadnego z narodów – które pozostawił Jozue zanim umarł – 22 aby wystawić na próbę Izraelitów: czy będą strzec drogi Pana i iść po niej, jak kroczyli ich przodkowie, czy też nie. 23 Tak więc Pan pozostawił te narody, nie pozbawił ich od razu własności i nie wydał w ręce Jozuego.