Ostrzeżenie uczniów przed obłudą
1 A gdy się zgromadziły niezliczone rzesze ludu, tak iż nawzajem się deptali, zaczął mówić najpierw do uczniów swoich: Strzeżcie się kwasu faryzeuszów, to jest obłudy.
2 Bo nie ma nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani tajnego, co by nie stało się wiadome.
3 Dlatego, co mówiliście w ciemności, będzie słyszane w świetle dziennym, a co w komorach na ucho szeptaliście, będzie rozgłaszane na dachach.
Kogo się bać
(Mat. 10,19—20.Mat. 28—33)
4 Powiadam zaś wam, przyjaciołom moim, nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nie mają już nic do zrobienia.
5 Ale wskażę wam, kogo się bać macie! Bójcie się tego, który, gdy zabija, ma moc wrzucić do piekła. Zaiste, powiadam wam: Tego się bójcie!
6 Czy nie sprzedaje się pięciu wróbli za dwa grosze? A ani o jednym z nich Bóg nie zapomina.
7 Nawet i wszystkie włosy na głowie waszej są policzone. Nie bójcie się! Więcej znaczycie niż wiele wróbli.
8 Powiadam wam: Każdy, kto mnie wyzna przed ludźmi, tego i Syn Człowieczy wyzna przed aniołami Bożymi.
9 Kto zaś zaprze się mnie przed ludźmi, tego i Ja się zaprę przed aniołami Bożymi.
10 Każdemu, kto powie słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie odpuszczone; lecz kto by bluźnił przeciwko Duchowi Świętemu, temu nie będzie odpuszczone.
11 A gdy was wodzić będą do synagog i do urzędów, i do władz, nie troszczcie się, jak się bronić i co mówić będziecie.
12 Duch Święty bowiem pouczy was w tej właśnie godzinie, co trzeba mówić.
Ostrzeżenie przed chciwością
13 I rzekł ktoś z tłumu do niego: Nauczycielu, powiedz bratu memu, aby się ze mną podzielił dziedzictwem.
14 A On mu rzekł: Człowieku, któż mnie ustanowił sędzią lub rozjemcą nad wami?
15 Powiedział też do nich: Baczcie, a wystrzegajcie się wszelkiej chciwości, dlatego że nie od obfitości dóbr zależy czyjeś życie.
16 I powiedział im podobieństwo: Pewnemu bogaczowi pole obfity plon przyniosło.
17 I rozważał w sobie: Co mam uczynić, skoro nie mam już gdzie gromadzić plonów moich?
18 I rzekł: Uczynię tak: Zburzę moje stodoły, a większe zbuduję i zgromadzę tam wszystko zboże swoje i dobra swoje,
19 I powiem do duszy swojej: Duszo, masz wiele dóbr złożonych na wiele lat; odpocznij, jedz, pij, wesel się.
20 Ale rzekł mu Bóg: Głupcze, tej nocy zażądają duszy twojej; a to, co przygotowałeś, czyje będzie?
21 Tak będzie z każdym, który skarby gromadzi dla siebie, a nie jest w Bogu bogaty.
Nie troszczcie się
(Mat. 6,25—34)
22 I rzekł do uczniów swoich: Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się o życie swoje, co będziecie jedli, ani o ciało swoje, czym się przyodziewać będziecie.
23 Życie bowiem jest czymś więcej niż pokarm, a ciało niż odzienie.
24 Spójrzcie na kruki, że nie sieją ani żną, nie mają spichlerza ani składnicy, a jednak Bóg żywi je; o ileż więcej wy jesteście warci niż ptaki!
25 Któż z was może troskliwą zapobiegliwością dodać do swojego wzrostu łokieć jeden?
26 Jeśli więc najmniejszej rzeczy nie potraficie, czemu o pozostałe się troszczycie?
27 Spójrzcie na lilie — ani nie przędą, ani nie tkają, a powiadam wam: Nawet Salomon w całym bogactwie nie był tak przyodziany, jak jedna z nich.
28 Jeśli więc trawę polną, która dziś jest, a jutro zostaje wrzucona do pieca, Bóg tak przyodziewa, o ileż bardziej was, o małowierni?
29 Więc i wy nie pytajcie o to, co będziecie jeść i co będziecie pić, i nie martwcie się przedwcześnie.
30 Tego wszystkiego bowiem ludy tego świata szukają; wie zaś Ojciec wasz, że tego potrzebujecie;
31 Lecz szukajcie Królestwa jego, a tamto będzie wam dodane.
32 Nie bój się, maleńka trzódko! Gdyż upodobało się Ojcu waszemu dać wam Królestwo.
33 Sprzedajcie majętności swoje, a dawajcie jałmużnę. Uczyńcie sobie sakwy, które nie niszczeją, skarb nie wyczerpany w niebie, gdzie złodziej nie ma przystępu, ani mól nie niszczy.
34 Albowiem gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze.
Potrzeba czujności i przypowieść o wiernym i niewiernym słudze
35 Niechaj biodra wasze będą przepasane i świece zapalone.
36 Wy zaś bądźcie podobni do ludzi oczekujących pana swego, aby mu zaraz otworzyć, kiedy powróci z wesela, przyjdzie i zapuka.
37 Błogosławieni owi słudzy, których pan, gdy przyjdzie, zastanie czuwających. Zaprawdę powiadam wam, iż się przepasze i posadzi ich przy stole, i przystąpiwszy, będzie im usługiwał.
38 Czy przyjdzie o drugiej, czy o trzeciej straży, a zastanie ich tak, błogosławieni oni!
39 To wiedzcie, że gdyby wiedział gospodarz, o której godzinie złodziej przyjdzie, nie dopuściłby do tego, by podkopano dom jego.
40 I wy bądźcie gotowi, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o takiej godzinie, której się nie spodziewacie.
41 A Piotr rzekł: Panie, czy do nas mówisz w tym podobieństwie, czy też do wszystkich?
42 A Pan rzekł: Któż jest tym wiernym i roztropnym szafarzem, którego ustanowił pan nad czeladzią swoją, aby im dawał wyżywienie w czasie właściwym?
43 Błogosławiony ów sługa, którego pan jego, gdy przyjdzie, zastanie tak czyniącego.
44 Zaprawdę powiadam wam, że postawi go nad całym mieniem swoim.
45 Jeśliby zaś ów sługa rzekł w sercu swoim: Pan mój zwleka z przyjściem, i zacząłby bić sługi i służebnice, jeść, pić i upijać się,
46 Przyjdzie pan sługi owego w dniu, w którym tego nie oczekuje, i o godzinie, której nie zna, usunie go i wyznaczy mu los z niewiernymi.
47 Ten zaś sługa, który znał wolę pana swego; a nic nie przygotował i nie postąpił według jego woli, odbierze wiele razów.
48 Lecz ten, który nie znał, choć popełnił coś karygodnego, odbierze niewiele razów. Komu wiele dano, od tego wiele będzie się żądać, a komu wiele powierzono, od tego więcej będzie się wymagać.
O znakach czasu
(Mat. 10,34—36Mat. 16,1—4Mar. 8,11—13Mat. 5,25—26)
49 Ogień przyszedłem rzucić na ziemię i jakżebym pragnął, aby już płonął.
50 Chrztem mam być ochrzczony i jakże jestem udręczony, aż się to dopełni.
51 Czy myślicie, że przyszedłem, by dać ziemi pokój? Bynajmniej, powiadam wam, raczej rozdwojenie.
52 Odtąd bowiem pięciu w jednym domu będzie poróżnionych; trzej z dwoma, a dwaj z trzema;
53 Będą poróżnieni ojciec z synem, a syn z ojcem, matka z córką, a córka z matką, teściowa ze swą synową, a synowa z teściową.
54 Powiedział też do tłumów: Gdy zobaczycie chmurę pojawiającą się od zachodu, zaraz mówicie: Deszcz nadchodzi, i tak jest.
55 A gdy południowy wiatr zawieje, mówicie: Będzie upał, i tak jest.
56 Obłudnicy! Zjawiska ziemi i nieba umiecie rozpoznać, a jakże więc nie umiecie rozpoznać obecnego czasu?
57 Dlaczego więc sami z siebie nie umiecie osądzić, co jest sprawiedliwe?
58 Gdy więc idziesz ze swoim przeciwnikiem do urzędnika, staraj się załatwić z nim sprawę w drodze, aby cię nie zaciągnął przed sędziego, a sędzia oddałby cię strażnikowi, a strażnik wrzuciłby cię do więzienia.
59 Powiadam ci, że nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie oddasz ostatniego grosza.
Відкиньте лицемірство
1 Коли довкола них зібралися тисячі людей, які аж напирали одне на одного, Він почав говорити насамперед Своїм учням: Стережіться закваски фарисейської, якою є лицемірство.
2 Адже немає нічого прихованого, що не відкрилося б, ані таємного, яке не стало б явним.
3 Тому все, що сказали ви в темряві, – при світлі почується; що на вухо прошепотіли ви в кімнатах, – буде проголошено з дахів.
Не бійтеся!
4 Кажу вам, друзям Моїм: не бійтеся тих, хто вбиває тіло, а після цього не можуть більше нічого зробити.
5 Скажу вам, кого боятися: бійтеся того, хто має владу, вбивши, ще й у геєну вкинути. Так, кажу вам: того бійтеся!
6 Чи не п’ять горобців продають за два асарії ? І жодний з них не забутий перед Богом.
7 Адже навіть волосся на вашій голові все полічене. Не бійтеся: ви кращі за багатьох горобців.
Переваги відкритого визнання
8 Кажу вам: кожного, хто визнає Мене перед людьми, Син Людський визнає перед Божими ангелами,
9 а хто відрікся від Мене перед людьми, від того Він відречеться перед Божими ангелами.
Зневага Святого Духа
10 Кожному, хто скаже слово проти Людського Сина, проститься, а тому, хто зневажить Святого Духа, не проститься.
11 Коли приведуть вас до синагог, до правителів, до влади, – не журіться, що або як треба відповідати, чи що сказати,
12 бо Святий Дух саме в ту мить навчить вас, що треба сказати.
Остерігайтеся зажерливості
13 Озвався до Нього хтось із натовпу: Учителю, скажи моєму братові, щоб він поділився зі мною спадщиною!
14 Та Він відповів йому: Чоловіче, хто Мене поставив суддею або розподілювачем над вами?
15 І промовив ще до них: Глядіть і стережіться всякої зажерливості, бо не від надміру багатства залежить життя людини!
16 І Він розповів їм притчу, кажучи: В одного багатого чоловіка рясно вродила нива.
17 Тож думав він, говорячи сам до себе: Що робити, коли не маю куди зібрати врожаю?
18 І сказав: Зроблю так: розвалю свої клуні, збудую більші, зберу туди все [моє] збіжжя та моє добро
19 і скажу своїй душі: Душе, маєш вдосталь добра, зібраного на багато років: спочивай, їж, пий, веселися…
20 А Бог до нього промовив: Нерозумний, цієї ночі душу твою зажадають від тебе! А те, що ти приготував, кому воно буде?
21 Так буває з тим, хто збирає для себе, але не багатіє для Бога.
Про життєві турботи
22 Своїм же учням Він додав: Тому кажу вам: не журіться про душу, що будете їсти, ні про тіло, в що одягнетеся.
23 Бо душа є більша від їжі, а тіло – від одягу.
24 Дивіться на ворон, які не сіють, не жнуть, не мають ні комори, ні клуні, а Бог годує їх. Наскільки ж більше за птахів ви варті!
25 Хто з вас, журячись, зможе додати до свого росту хоч [один] лікоть ?
26 Якщо ви навіть такого найменшого не можете, то чому про інше журитеся?
27 Дивіться на лілії, як вони ростуть: не прядуть і не тчуть. Але скажу вам, що й Соломон у всій своїй славі не вдягався так, як одна з них.
28 І якщо траву, яка нині на полі, а завтра вкидають до печі, Бог отак одягає, то наскільки більше одягне вас, маловіри?
29 І не шукайте, що будете їсти й пити, і не журіться.
30 Цього всього прагнуть народи світу; ваш же Отець знає, що цього і ви потребуєте.
31 Але шукайте Царства Його, а це все вам додасться.
32 Не бійся, мале стадо, бо уподобав ваш Отець дати вам Царство.
Збирайте скарби на небі
33 Продайте ваші маєтки, роздайте милостиню, зробіть собі гаманці, які не старіють, – невичерпний скарб на небесах, де злодій не підкрадається, де міль не точить,
34 адже де є скарб ваш, там буде й ваше серце.
Будьте готові до Приходу Христа
35 Хай будуть підперезані ваші стегна і хай горять ваші світильники.
36 Тож будьте подібні до людей, які очікують свого пана, коли той повернеться з весілля; як прийде він і постукає, то відразу ж відчинять йому.
37 Блаженні ті раби, пан яких, прийшовши, застане їх на сторожі; запевняю вас, що підпережеться, посадить їх і, підійшовши, буде служити їм.
38 І якщо прийде і в другу, і в третю сторожу , і знайде їх так само, то блаженні вони.
39 Знайте, що якби господар знав, о котрій годині підкрадеться злодій, то [пильнував би і] не дав би вдертися до своєї хати.
40 Тож і ви будьте готові, бо саме тієї години, в котру не сподіваєтеся, прийде Син Людський!
41 Озвався Петро: Господи, чи цю притчу розповідаєш лише нам, чи всім?
42 А Господь сказав: Хто є вірним, мудрим управителем, якого пан поставив над своєю челяддю, щоби давав своєчасно мірку пшениці?
43 Блаженний той раб, якого пан, коли прийде, знайде, що чинить так.
44 Правду кажу вам, що такого над усім своїм володінням він поставить.
45 Якщо ж скаже раб той собі в серці: Затримується мій пан прийти! – і почне бити слуг та служниць, їсти, пити й упиватися,
46 то прийде пан того раба в день, у який не сподівається, і в годину, котрої не знає, і розітне його навпіл, і визначить йому долю разом з невірними.
47 Той же раб, який знав волю свого пана, але не приготувався і не вчинив згідно з його волею, буде тяжко битий;
48 той же, який не знав, але зробив щось гідне покарання, буде мало битий. У кожного, кому дано багато, від того будуть і багато вимагати; і кому багато довірено, від того і вимагатимуть більше.
Христос приніс на землю не мир, а поділ
49 Я прийшов вогонь кинути на землю; і як же Я прагну, щоб він уже розгорівся!
50 Я маю хреститися хрещенням; і як важко Мені, поки звершиться!
51 Чи думаєте, що Я прийшов мир принести на землю? Ні, кажу вам, – поділ!
52 Бо відтепер будуть п’ятеро в одному домі поділені: троє проти двох і двоє проти трьох.
53 Розділиться батько із сином і син з батьком; мати – з дочкою, а дочка – з матір’ю; свекруха – зі своєю невісткою, а невістка – зі [своєю] свекрухою.
Як розпізнати ознаки часу
54 Говорив Він і до натовпу: Коли ви побачите хмару, яка надходить із заходу, одразу кажете, що насувається дощ, – і стається так.
55 А коли вітер південний віє, кажете, що буде спека, – і збувається.
56 Лицеміри, вигляд землі й неба ви вмієте розпізнавати, чому ж ви не вмієте розпізнати часу цього?
Про примирення
57 Чому самі від себе не судите, що є справедливе?
58 Коли ти йдеш зі своїм обвинувачем до правителя, то доклади в дорозі зусиль звільнитися від нього, щоби часом він не притягнув тебе до судді, а суддя не видав тебе судовому виконавцеві, а виконавець не вкинув тебе до в’язниці.
59 Кажу тобі, що не вийдеш звідти, доки не віддаси останньої лепти .